Miami nad basenem – wesele w stylu glamour

Proszę Państwa, idzie nowe

Z roku na rok zauważamy coraz większy rozwój w branży ślubnej. Mam na myśli przyszłe pary młode, które stają się bardziej odważne i otwarte w kwestii aranżacji swojego ślubu i wesela. Nie ma już kilku stylów, w jakich urządza się przyjęcia – wręcz przeciwnie.

Ludzie dzisiaj zaczynają zauważać tą dowolność i dlatego na naszych oczach tworzą się całkiem nowe style. Dzięki łączeniu, przeplataniu, a czasami nawet rezygnowaniu z niektórych rzeczy pojęcie „wymarzone wesele” nabiera całkiem nowego znaczenia.

Magia plenerowego wesela

Plusów plenerowego wesela glamour chyba nie trzeba Ci przedstawiać – słoneczko, świeże powietrze, lekki ciepły wiatr, śpiew ptaków… i ogrom pracy, by takie przyjęcie zrealizować. Tak też było pewnego pięknego lipcowego dnia.

Inspiracją do dekoracji stał się słynny pinterestowy tunel stworzony ze światełek – nie ukrywajmy, ten portal to skarbnica takiej wiedzy. Spojrzeliśmy, przedyskutowaliśmy – robimy. No bo skoro ktoś potrafił stworzyć coś takiego, dlaczego my mamy nie dać rady?

Błękit, złoto i biel – glamour

Nasze światełka „Fairy lights” są typem dekoracji, z której można stworzyć praktycznie wszystko i umiejętnie wykorzystane pasują do większości stylów – w tym przypadku elegancji i glamour.

Jednak, aby wszystkie elementy tworzyły spójną całość i odpowiedni styl, muszą być właściwie skomponowane. Jak na przykład zastawa i dekoracja stołu.

A gdy zapada zmrok…

…zaczyna dziać się magia! Wyczekiwaliśmy na ten moment od samego początku. Widząc już tyle cudowności w ciągu całego dnia – kwiaty, dekoracje, stylizacja pary młodej, samochód – byliśmy ogromnie ciekawi tego prawdziwego efektu naszej pracy.

Jeszcze ostatnie promienie i słońce zaczynało się chować.

Fascynujący projekt

To był bardzo intensywny, ale jakże owocny dzień. Plan został wykonany w stu procentach, a z twarzy nas wszystkich dało się wyczytać zadowolenie ze swojej pracy. Niepowtarzalny moment, kiedy poznając nowych ludzi tworzysz z nimi coś wspaniałego.

Poniżej możesz zobaczyć nasze zadowolone po ciężkiej pracy pyszczki. Zmęczeni? Tak, ale satysfakcja była większa 😉